Nikt nie chciałby mieć pleśni w lodówce, ani brudu w łazience. Z grzybem na ścianach i meblach walczymy zaraz po zauważeniu. We wdychanym przez nas powietrzu, w nosie i na ustach mogą jednak bytować niezliczone gatunki bakterii i grzybów, które niekorzystnie wpływają na nasze zdrowie i stan techniczny sprzętu. Wszystkiemu winne zagrzybione klimatyzatory.
Klimatyzatory jak każde urządzenia muszą być czyszczone. Ze względu na trudny dostęp i specyficzną budowę czyszczenie i odgrzybianie klimatyzatorów najczęściej zleca się specjalistycznym firmom. O ile w samochodach jest to oczywiste tak o klimatyzatorach w mieszkaniu i biurze się zapomina.
Atak na odporność
Przez spędzanie całych dni w zanieczyszczonym powietrzu częściej chorujemy. Spada wydolność oddychania, bo w drogach oddechowych zalegają mikroustroje. Nikt świadomie nie nachyla się nad pleśnią, a właśnie to robimy przez brudne klimatyzatory.
Jak czyścimy klimatyzatory?
Czyszczenie klimatyzatorów można podzielić na kilka etapów: czyszczenie lub wymiana filtra, automatyczne czyszczenie urządzenia oraz przeglądy techniczne i konserwacja kanałów. Częstotliwość każdej z nich jest określana przez instrukcję w danym urządzeniu.
Filtr powinien być przecierany mokrą szmatką co ok. dwa tygodnie, a zmieniany co kilka miesięcy. Większość urządzeń posiada funkcję autoclean dzięki której brud zostaje usunięty z zakamarków urządzenia. Taką podstawową higienę klimatyzatorów można utrzymywać samodzielnie.
Raz na jakiś czas, zwykle raz w roku, klimatyzatory wraz z instalacją powinny być sprawdzone przez specjalistów. Zaleca się połączenie przeglądu technicznego z odgrzybianiem i usuwaniem zanieczyszczeń. Po serwisowaniu klimatyzatory są zwykle naświetlane lampą UV w celu likwidacji mikroorganizmów, a uciążliwymi do sprzątania kanałami zajmują się fachowcy ze sprzętem i środkami przeznaczonymi do oczyszczania klimatyzacji.
Regularnie serwisowane i odgrzybiane klimatyzatory przekazują świeże, chłodne powietrze do biura i mieszkania. Warto przed jego instalacją przeczytać instrukcję użycia lub chociaż rozdział o pielęgnacji urządzenia aby móc cieszyć się czystym powietrzem. Niech klimatyzatory dają nam chłód w gorące dni, a nie bakterie i wirusy. Przecież wystarczy tylko przetrzeć szmatką.