Sprawdzimy tutaj, jakie skarpety najlepiej nadają się do biegania i dlaczego warto je kupić. W artykule będzie lokowanie konkretnego produktu.
Kilka slow o mnie. Nie jestem wyczynowym sportowcem, biegam około 50 km tygodniowo. Jako że pracuje w sklepie sportowym w dziale rozwoju to mam kontakt i wiedzę z budową i technologią wytwarzania skarpet?
Dla wielu osób może to być niewystarczająco żeby brać pod uwagę moje opinie na temat skarpet, ale mimo wszystko postaram się Wam przedstawić wszystkie rzetelne dane. Od razu zaznaczam, że jeśli ktoś nie ma kondycji i predyspozycji do biegania czy uprawiania innego sportu to żadne skarpety mu w tym nie pomogą. One tylko pomagają czuć się lepiej i żeby bieganie było łatwiejsze.
Warto wybrać konkretny materiał, z jakiego mają być zrobione skarpety. Na pewno 
odradzam popularną bawełnę, ponieważ takie skarpety, jeśli zapoci nam się noga to bardzo długo schną. O wiele lepsze są materiały poliestrowe typu coolmax z domieszką przędzy antybakteryjnej takiej jak meryl, tactel, prolen, x-static.
Zastosowanie tych materiałów powoduje o wiele szybsze wysychanie, ale i nie będziemy mieli tego przykrego zapachu potu. Sprawdzajmy trzy podstawowe parametry budowy skarpety:
– wysokość,
– grubość,
– szwy.
Najlepsza wysokość to quarter, czyli za kostkę, dzięki temu skarpety nie zsuwają się z łydek wtedy, kiedy biegamy, wystają z buta i współpracują z opaskami kompresyjnymi.
Jeśli chodzi o grubość to szukajmy skarpet bez wzmocnień na podeszwie. Buty są wystarczająco dobrze amortyzowane, przez co można złapać kontuzje, dlatego dodatkowa amortyzacja przez skarpetę jest zbędna. Jeśli jest bardzo zimno to można wtedy zakładać nieco grubsze skarpety.
Wykończenie skarpet ma bardzo duże znaczenie. Płaski szew nie będzie wyczuwalny pod palcami, przez co się nie wżyna i poprawia komfort.
